Jak skutecznie ochronić rower przed kradzieżą?

Kradzież roweru niewątpliwie jest przykrą sytuacją. Jeżeli myślimy, że nas to nigdy nie spotka, to... Jesteśmy w błędzie. Okazja czyni złodzieja, więc aby uchronić się przed kradzieżą, należy rower odpowiednio zabezpieczyć, niezależnie od tego, czy zostawiamy go na kilka godzin lub tylko na chwilę. Po jakie zabezpieczenia możemy sięgnąć i co zrobić, aby zminimalizować ryzyko kradzieży?

Najpopularniejsze rodzaje zabezpieczeń rowerowych

Obecnie najsolidniejszym i najskuteczniejszym zabezpieczeniem rowerowym jest U-lock. To stalowy pałąk zamykany na klucz specjalnym jarzmem. Dzięki wykonaniu z odpowiednio wzbogaconych stopów stali i zamka z dodatkowymi zabezpieczeniami trudno go sforsować nożycami do cięcia metalu. Większość oferowanych U-locków ma wysokość 230mm, co pozwala na swobodne zapięcie roweru do większości stojaków rowerowych. Aby dane zabezpieczenie się sprawdzało, średnica pałąka nie może być mniejsza niż 12mm. Zapięcia rowerowe U-lock wykorzystywane są jako główne zapięcie rowerowe i są przystosowane do wygodnego transportu na rowerze – można je mocować na bagażniku bądź ramie. Wadą tego zapięcia jest ograniczony zasięg oraz jego waga, nierzadko odczuwalna podczas przewożenia na ramie bądź w plecaku. Kolejnym zapięciem popularnym wśród rowerzystów jest łańcuch. Jest wykonany z wytrzymałej stali i może stanowić dobre zabezpieczenie. Jego zasadniczą przewagą nad U-lockiem jest zasięg, który pozwala nawet na przypięcie roweru do drzewa, więc nie trzeba ograniczać się do miejskich stojaków rowerowych. Łańcuchy zabezpieczające rower dostępne są w różnych przekrojach i grubościach i wyposażone są w różne rodzaje zamków. Sam w sobie może nie być dostatecznym zabezpieczeniem, jednak stanowiąc uzupełnienie zabezpieczenia U-lock, łańcuch doskonale chroni rower przed kradzieżą. Z uwagi na budowę łańcucha można go dowolnie przechowywać i transportować. Następnym znanym i powszechnie stosowanym zabezpieczeniem jest linka. To pleciona, stalowa linka powleczona plastikową osłoną, której zadaniem jest ochrona lakieru i podniesienie walorów estetycznych zapięcia. Należy zwrócić uwagę na to, aby osłona nie była grubsza od samej linki stalowej. Mimo że linka zabezpieczająca do roweru jest elastyczna, zapinana na zamek i dostępna w różnych długościach, jest najsłabszym znanym zabezpieczeniem rowerowym. Jeżeli nie pozostawiamy roweru w miejscu, w którym będzie dla nas widoczny, linka nie ochroni go przed kradzieżą, ponieważ przecięcie jej specjalnymi nożycami jest szybkie i bezproblemowe. Dlatego też linkę powinno się stosować jako dodatkową ochronę. Linka zabezpieczająca jest sporo tańsza od łańcucha i U-locka, co odzwierciedla jej wartość.

Czy zabezpieczenie wystarczy, by ochronić rower przed kradzieżą?

Wybór zabezpieczeń rowerowych na rynku jest bardzo szeroki. Niezależnie od tego, czy wybieramy U-lock czy łańcuch, musimy mieć pewność, że kupione zabezpieczenie jest najwyższej jakości i spełni swoją funkcję. Warto wybierać produkty takich firm, które cechuje doświadczenie i ogromna wiedza z dziedziny zabezpieczeń . Ponadto takie firmy jak MIKSZEWICZ M.Z.S-B., dodatkowo doradzą przy wyborze zabezpieczenia, aby w pełni odpowiadało naszym oczekiwaniom i potrzebom. Jednak czy nawet najlepiej wykonane zabezpieczenie rowerowe wystarczy, by ustrzec się przed kradzieżą jednośladu? Często jest tak, że mimo zastosowania najlepszego zabezpieczenia (lub kilku), nie udaje się uchronić przed kradzieżą. Dzieje się tak dlatego, że wiele osób nie wie, jak powinno się prawidłowo zapinać rower. Jeżeli będzie on przypięty do stanowiska jedynie za ramę, możemy zastać rower bez kół i odwrotnie – zapinając samo koło, złodziej bezproblemowo ukradnie ramę i resztę roweru. Zapinając rower, należy pamiętać o tym, aby zabezpieczeniem objąć przynajmniej dwa elementy. W przypadku korzystania z więcej niż jednego zapięcia możemy dodatkowo np. spiąć ze sobą koła, uniemożliwiając tym samym dalsze poruszanie się rowerem złodziejowi i skutecznie utrudniając kradzież. Pamiętajmy, że idealne zabezpieczenia nie istnieją i nie są w stanie w 100% ochronić roweru przed kradzieżą. Należy zwrócić szczególną uwagę także na to, gdzie pozostawiamy rower. Najlepiej robić to w miejscu, w którym przewija się dużo ludzi lub, które objęte jest monitoringiem. Jeśli mamy taką możliwość, to warto zabierać rower na noc do domu. Pozostawiając go na klatce schodowej lub w piwnicy, nawet z zabezpieczeniem, pamiętajmy, że są to miejsca, do których złodzieje dostają się bez trudu i mogą w spokoju pracować nad zapięciami nawet przez całą noc. Kolejnym sposobem na uniknięcie kradzieży jest spersonalizowanie roweru. Kradzione rowery w większości wystawiane są później na sprzedaż. Jeżeli nadamy rowerowi unikalne cechy (kolor, napis itd.), może to dodatkowo zniechęcić złodzieja . Wyróżniający się rower o wiele trudniej jest sprzedać i łatwiej znaleźć. Podsumowując: dobre zabezpieczenie rowerowe to konieczność, jeżeli chcemy długo cieszyć się naszym rowerem. Nawet jeżeli dotąd udawało się zostawiać go bez zabezpieczenia i nie został skradziony, nie możemy być pewni, że nigdy nas to nie spotka. Ukradziony rower bardzo trudno jest zlokalizować czy odzyskać, więc nie warto niepotrzebnie narażać go na ryzyko kradzieży, a siebie na wydatek związany z kupnem kolejnego jednośladu.