Diagnostyka samochodowa od A do Z. Jak to się odbywa?

Dynamiczny rozwój w branży motoryzacyjnej, jaki nastąpił w ciągu ostatnich 20 lat, doprowadził do tego, że coraz łatwiej można zlokalizować źródło usterki w pojeździe mechanicznym. Większość pojazdów wyposażonych jest w komputer pokładowy, do którego można podpiąć komputer i zainicjować procedurę diagnostyczną. W niniejszym artykule opisujemy, jaka taka diagnostyka odbywa się krok po kroku?

Precyzyjne badanie

Komputer pokładowy w samochodzie kolekcjonuje różne informacje z czujników i zapisuje w swojej pamięci wszelkie błędy. Dzięki temu mechanik, który podejmuje się diagnostyki, ma dostęp do wszystkich danych historycznych i jest w stanie szybko oraz precyzyjnie zlokalizować źródło usterki. Zapytaliśmy pracownika warsztatu samochodowego w Pile „Merc” Jaworscy o to, jak taka diagnostyka się odbywa. Powiedział nam, że akurat w naszym warsztacie obydwa się ona według ściśle określonej procedury. Samochód, który trafia na stanowisko diagnostyczne, zostaje podpięty do naszego komputera. W zależności od modelu pojazdu konieczne jest załączenie odpowiedniego programu, który po kolei sprawdza poprawność działania wszystkich czujników oraz analizuje błędy zapisane w pamięci komputera pokładowego. Bardzo często również podpinamy własne czujniki zewnętrzne, które pozwalają na bardziej kompleksową ocenę stanu technicznego pojazdu. I tak po kolei badane są wszystkie układy w aucie (wydechowy, hamulcowy, kierowniczy, elektryka, osprzęt silnika etc.). Po tak przeprowadzonym badaniu bardzo precyzyjnie wiemy, co może być z autem nie tak. Pozwala to na spore oszczędności czasowe oraz wymianę wyłącznie tych komponentów, które uległy awarii, a nie tak jak kiedyś się robiło, wymianę wszystkiego po kolei i liczenie, że usterka zniknie.

Kiedy zgłosić się na badanie?

Zgodnie z przepisami Kodeksu Ruchu Drogowego każdy właściciel pojazdu mechanicznego ma obowiązek raz w roku udać się na badane na Stacji Diagnostyki Pojazdów po to, aby przejść badanie stanu technicznego i uzyskać wpis w dowodzie rejestracyjnym. Tak więc kompleksową diagnostykę pojazdu należy wykonywać co najmniej raz w roku. Jednak praktyka pokazuje, że regularne badanie swojego auta np. wraz ze zmianą opon jest dobrą praktyką, która pozwala na cieszenie się sprawnym samochodem przez cały rok. Oczywiście, jeżeli zauważymy jakiekolwiek niepokojące symptomy, które będą wskazywały, że z autem może być coś nie tak np. nieuzasadniony spadek mocy, dziwne dźwięki wydobywające się spod maski, wtedy bezwzględnie należy udać się na diagnostykę auta. Dbałość o takie rzeczy pozwoli nam zaoszczędzić sporo na przyszłych naprawach.