Artykuł Cię zaciekawił? Dowiedziałeś się czegoś więcej? Koniecznie zostaw komentarz! Skomentuj jako pierwszy i podziel się swoimi wrażeniami. Napisz, jak oceniasz nasz artykuł i zostaw opinię. Weź udział w dyskusji. Masz wątpliwości i chcesz dowiedzieć więcej na temat poruszanego zagadnienia? Daj znać, o czym jeszcze chciałbyś przeczytać. Dziękujemy za Twój wkład w budowę bazy komentarzy. Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi artykułami i komentarzami innych użytkowników.
Jak powstaje tkanina Minky?
Tkanina Minky zrobiła zawrotną karierę. W ciągu kilku lat od wypuszczenia na rynek amerykański puszysty materiał rozpowszechnił się na całym świecie. Tkaninę Minky natychmiast pokochały mamy maluchów: obecnie trudno sobie wyobrazić wyprawkę niemowlęcą bez materiału w wypukłe kropki. Tajemnicą popularności Minky są niezwykle cienkie włókna poliestrowe, które pozwalają produkować zaskakująco miękki i miły w dotyku materiał.
Tkanina Minky to dzieło amerykańskiej firmy Shannon Fabrics. Wbrew pozorom nie jest to materiał całkowicie nowy, opracowany od podstaw. O tym, z jakim surowcem mamy do czynienia, mówi przedstawiciel internetowej hurtowni tkanin Vistyl: – Wszyscy doskonale znamy polar. Materiał został wypuszczony na rynek w 1979 r. przez amerykańską firmę Malden Mills Industries (obecnie Polartec). Szybko zauważyli go i docenili producenci odzieży turystycznej i sportowej, ale także roboczej i dziecięcej. Shannon Fabrics rozwinęła ten pomysł poprzez wytłoczenie na polarze wypukłych detali, w tym najbardziej popularnych kropek. O ile drobna innowacja nie zmieniła wiele w kwestii produkcji odzieży dla dorosłych, to okazała się prawdziwą rewolucją na rynku tekstyliów dla dzieci.
Jak powstaje polar w kropki?
Materiał Minky powstaje tak jak polar. Surowcem jest poliester, a dokładnie PET (politereftalan etylenu), czyli to samo tworzywo, z którego powstają butelki na napoje (część producentów polaru wykorzystuje surowce wtórne). Włókno poliestrowe może być bardzo cienkie – wielokrotnie cieńsze od ludzkiego włosa. Powstaje z niego tkanina, która najpierw trafia do farbiarni, a następnie jest suszona i poddawana dalszej obróbce mechanicznej, czyli drapaniu. W tym procesie używane są metalowe szczotki bębnowe ze specjalnymi zadziorami, które wyszarpują z tkaniny pojedyncze włókna. W efekcie wielokrotnego szczotkowania na polarze powstaje mięsisty meszek. Proces powtarza się do momentu uzyskania odpowiedniej gęstości sztucznego runa. Kolejny etap produkcji polega na przedmuchiwaniu gorącym powietrzem, które doprowadza do napowietrzenia i napuszenia runa. Tak przygotowany polar trafia do strzyżenia, dzięki któremu jest wyrównywany i otrzymuje ostateczną grubość. Do tego momentu jest „zwykłym” polarem. Jeżeli ma stać się tkaniną Minky, to musi zostać przetłoczony.
Warto zaznaczyć, że choć najpopularniejszy jest materiał Minky w kropki, to można go tłoczyć w serduszka, bruzdy, kratkę i każdy inny potrzebny wzór. Niezależnie od sposobu tłoczenia materiał zachowuje swoje najbardziej cenione właściwości.
Za co kochamy Minky?
Istotę fenomenu tkaniny Minky rozumiemy chwilę po tym, gdy nasza skóra zetknie się z delikatnymi włoskami. Jedwabiście miękki, przyjemny materiał uzależnia: mamy chęć go dotykać, przykładać do twarzy, otulić się nim i poczuć przyjemne ciepło. Minky w języku angielskim oznacza norkę. Choć tkanina jest w stu procentach syntetyczna, to przywodzi na myśl niezrównaną miękkość futra małego drapieżnika. Nie należy dziwić się, że mamy na całym świecie zapragnęły otulać nim swoje maleństwa. A materiał Minky zyskał miano najprzyjemniejszego materiału, jaki kiedykolwiek wynaleziono. Jednak poza delikatnością, puszystością i miękkością Minky ma kilka innych istotnych zalet:
- termoizolacja – drobniutkie włókna tworzące runo tkaniny Minky zatrzymują bardzo dużo powietrza, które tworzy warstwę termoizolacyjną skuteczniejszą od tej, którą oferuje np. naturalna wełna owcza o porównywalnej grubości,
- cyrkulacja powietrza – Minky należy do tkanin oddychających: zatrzymuje przy ciele ochronną warstwę powietrza, ale jednocześnie umożliwia swobodną wymianę gazową, dzięki czemu sprawnie wchłania i odprowadza wilgoć – to zasługa runa, ale także wypukłych kropek, które delikatnie podnoszą tkaninę i umożliwiają łatwy przepływ powietrza,
- amortyzacja – runo i wypukłe kropki tworzą konstrukcję, która dobrze spełnia funkcje amortyzacyjne: dzięki temu zapewnia komfort użytkowania, ale też chroni wrażliwe części ciała przed urazami mechanicznymi – ma to szczególne znaczenie przy kocykach, kapturkach czy zabawkach dla niemowlaków,
- idealna do prania i suszenia – poliestrowa, mięsista tkanina jest bardzo łatwa w praniu i suszeniu: można ją prać nawet w pralce automatycznej, a suszyć przez rozwieszenie na suszarce czy sznurze – dzięki temu zachowamy wypukłość kropek i mięsistość runa,
- niebanalny wygląd – na sukces, który odniosła tkanina Minky, wpłynął bez wątpienia jej niebanalny wygląd: runo z wypukłymi kropkami i intensywne kolory to idealne parametry dla tkaniny przeznaczonej do szycia odzieży i akcesoriów dla najmłodszych użytkowników.
Czy Minky jest bez wad?
Lista zalet polaru w kropki jest imponująca. Jednak nie jest to materiał pozbawiony wad. Chyba najważniejszą i w praktyce jedyną słabą stroną tkaniny Minky jest zakaz prasowania. Nie warto próbować prasowania przez inną tkaninę, bo nawet w niskiej temperaturze dociskanie stopą żelazka może spowodować spłaszczenie kropek. Nie można też suszyć Minky w suszarkach bębnowych. W ograniczonym zakresie pomaga prasowanie parą, jednak nie przy użyciu żelazka, lecz za pomocą parownicy. W praktyce najbezpieczniejsze i najlepsze jest równe rozkładanie na suszarkach lub rozwieszanie na sznurze.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Dodaj komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza
Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.
Błąd - akcja została wstrzymana