Ile można zaoszczędzić, inwestując w domową instalację fotowoltaiczną?

Instalacje fotowoltaiczne, choć nie są technologią wcale nową, zyskują w ostatnich latach coraz większą popularność wśród Polaków – charakterystyczne panele ułożone na dachach domów powoli stają się już standardowym elementem krajobrazu. Przyczyny takiego stanu rzeczy są dwie: rosnąca świadomość na temat zanieczyszczenia środowiska, a także chęć zminimalizowania wydatków na energię elektryczną. Ile możemy zaoszczędzić dzięki fotowoltaice?

Fotowoltaika a oszczędzanie – na czym to polega?

Instalacje fotowoltaiczne to nic innego jak domowa elektrownia, która pozwala przetworzyć docierające do Ziemi promieniowanie słoneczne w energię elektryczną, wykorzystywaną do zasilania znacznej ilości sprzętów w gospodarstwie. Wbrew powszechnemu mitowi, nawet na naszej szerokości geograficznej i w naszym klimacie, korzystanie z energii słonecznej może pozwolić nam niemal całkowicie uwolnić się od energii pobieranej z sieci.

- Wykonanie instalacji fotowoltaicznej opłaca się z wielu powodów – mówi przedstawiciel firmy Comeko – Powód pierwszy to oczywiście znaczne zredukowanie zapotrzebowania na energię dostarczaną z zewnętrznych źródeł. Dobrze dopasowana do potrzeb domostwa instalacja przy swej maksymalnej wydajności jest w stanie dostarczyć dość energii, byśmy mogli właściwie w całości zrezygnować z prądu wytwarzanego w elektrowni. Przy rachunkach wynoszących średnio kilkaset złotych miesięczne jest to oczywista korzyść. Co więcej – instalacja może nawet być w stanie wytworzyć nadwyżkę energii, z której nie będziemy w stanie skorzystać. Jeśli posiadamy umowę z zakładem energetycznym, możemy tę nadwyżkę oddać do sieci, by w okresie mniejszej wydajności fotowoltaiki móc odpłatnie (20% wyprodukowanej energii) odebrać określoną ilość energii z sieci. Jest to tak zwane bilansowanie, które również pozwala nam znacząco zredukować wysokość rachunków.

Warto również pamiętać o tym, że ceny prądu z roku na rok stają się coraz wyższe. A to oznacza, że z każdym kolejnym rokiem korzystania z instalacji nasze oszczędności stają się coraz większe. Przyjmując, że miesięcznie płacimy za prąd 300 złotych, a instalacja fotowoltaiczna pokrywa całość naszego zapotrzebowania na energię, w pierwszym roku nasze oszczędności wyniosą dzięki niej 3600 złotych. Jeśli w następnym roku cena prądu wzrośnie o 5%, to w naszej kieszeni pozostanie już 3780 złotych.

Od czego zależy opłacalność instalacji?

Powyższe wyliczenia to oczywiście jedynie przykład – to, ile realnie będziemy w stanie zaoszczędzić, inwestując w solary, zależy od bardzo wielu czynników, między innymi:

• mocy instalacji – ta uzależniona jest przede wszystkim od ilości ogniw fotowoltaicznych,
• usytuowania instalacji – zazwyczaj montuje się je na dachach budynków. W takich przypadkach ważna jest powierzchnia dachu oraz kąt jego nachylenia. Najlepszym miejscem na montaż jest połać dachu od strony południowej,
• ukształtowania terenu, zacienienia,
• zużycia energii elektrycznej w domostwie,
• taryfy energetycznej, według której się rozliczamy.

Czas zwrotu inwestycji również uzależniony jest od tych czynników – im wydajniejsza instalacja, tym szybciej oszczędności trafią do naszej kieszeni. Możemy ten czas skrócić, jeśli skorzystamy z państwowych dotacji – zmniejszy to nasz wkład własny.