Dlaczego ubezpieczenie OC kierowców jest obowiązkowe?

Wielu kierowców narzeka na konieczność uiszczania obowiązkowej składki za ubezpieczenie OC. Zwłaszcza, że z roku na rok koszty związane z polisą rosną, a utrata zniżek związana na przykład z drobną kolizją może uderzyć po kieszeni. Jednak zapewne większość w tych osób nie zdaje sobie sprawy, dlaczego tak naprawdę ubezpieczenie OC jest obowiązkowe. Okazuje się, że składka chroni nas przed poważniejszymi konsekwencjami finansowymi.

Obowiązek posiadania ubezpieczenia OC przez kierowców reguluje prawo. Konkretnie: Ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych. To w niej zawarte są wszystkie informacje, regulujące kwestie zasad zawierania umowy, okresu trwania oraz zakresu ubezpieczenia. W związku z tym każda firma ubezpieczeniowa oferuje takie samo ubezpieczenie OC – jest to kwestia regulowana prawem i nie ma od niej odstępstw. Różnice pomiędzy poszczególnymi ubezpieczycielami mogą wynikać z oferowanych świadczeń dodatkowych, które nie są obowiązkowe. Jednak dlaczego właściwie wprowadzono tę ustawę i co wynika z obowiązkowego ubezpieczenia wszystkich pojazdów?

Dostosowanie do przepisów międzynarodowych

Obowiązkowe ubezpieczenie OC jest standardem w większości krajów. Wprowadzenie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych nastąpiło w wyniku otwierania się granic. Ujednolicenie przepisów do standardów międzynarodowych umożliwia bezpieczne poruszanie się po drogach także poza granicami kraju. Bez obowiązkowego ubezpieczenia w razie wystąpienia kolizji bylibyśmy zdani tylko na siebie – co mogłoby się wiązać z ogromnymi kosztami naprawy pojazdu, a także zwrotów kosztów leczenia, rehabilitacji lub zadośćuczynienia. To właśnie główny powód, dla którego ubezpieczenie OC kierowców jest obowiązkowe.

Ochrona kierowców, pieszych i mienia

Każdego dnia na drogach dochodzi do tysięcy wypadków i kolizji. Zdarzają się każdemu – nawet najlepszym kierowcom. Gdyby ubezpieczenie OC nie było obowiązkowe sprawca za skutki spowodowania wypadku musiałby zapłacić z własnej kieszeni. O ile w przypadku drobnej kolizji nie byłoby to problemem, tak w przypadku poważnego wypadku związanego z uszkodzeniem kilku aut, mienia lub narażeniem na szwank życia lub zdrowia ludzi mogłoby to wiązać się z wielomilionowym odszkodowaniem. Taka kwota jest zazwyczaj nie do zapłacenia dla wielu osób – dlatego też polisa OC chroni także sprawców wypadków. Dzięki płaceniu składki nawet w przypadku wystąpienia poważnego zdarzenia drogowego koszty pokrywane są z polisy.

Gdyby polisa OC nie była obowiązkowa, wiele osób mogłoby unikać jej płacenia – a tym samym narażać także siebie w przypadku wystąpienia szkody – mówi specjalista z biura ubezpieczeń Jabłoński w Warszawie – Co więcej, większość z tych spraw zapewne wiązałaby się z postępowaniem karnym, śledztwem policyjnym lub sprawą sądową – a to narażałoby państwo na duże straty finansowe. Choć doskonale zdajemy sobie sprawę, że wysoka składka OC może powodować u kierowców frustrację powinni oni pamiętać, że ta kwota może uchronić ich przed znacznie większymi wydatkami. Nie bez znaczenia jest fakt, że minimalna suma ubezpieczenia OC za uszkodzenie mienia wynosi 1 050 000 euro, a w przypadku szkód na osobach 5 210 000 euro – dodaje specjalista.

Umowę ubezpieczenia należy podpisać najpóźniej w dniu rejestracji samochodu. W przypadku braku ważnej polisy OC możemy bowiem narazić się na poważne kary finansowe.

Kary za brak ubezpieczenia OC

Od 1 października 2018 roku nie ma obowiązku posiadania przy sobie dowodu opłaty za ubezpieczenie OC – w razie kontroli policyjnej można zweryfikować ważność polisy w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Posiadanie OC jest jednak obowiązkowe niezależnie od tego, czy pojazd jest w użytku, czy też stoi unieruchomiony. Za brak OC grożą wysokie kary – od 170 do nawet 7800 zł! Wysokość kary zależna jest od rodzaju pojazdu, a także długości przerwy bez ważnej polisy. Nie ma znaczenia, że pojazd stoi nie używany – teoretycznie w każdej chwili możemy go użyć, a tym samym spowodować potencjalny wypadek. Zwolnienie z obowiązku płacenia jest możliwe tylko wtedy, kiedy pojazd zostanie sprzedany lub zezłomowany.

Należy pamiętać, że polisa nie zawsze przedłuża się automatycznie. Niektóre firmy ubezpieczeniowe informują klientów o zakończeniu obowiązywania polisy na 14 dni przed terminem zakończenia umowy. W niektórych przypadkach, na przykład jeśli składka za zeszły rok została opłacona w całości, a właścicielem pojazdu jest wciąż ta sama osoba polisa automatycznie podlega wydłużeniu. Wystarczy jednak nawet niewielka niedopłata, by tak się nie stało. Dlatego warto pilnować terminów, by nie narazić się na dodatkowe koszta, które mogą znacznie przewyższyć wysokość kosztów ubezpieczenia OC.