Artykuł Cię zaciekawił? Dowiedziałeś się czegoś więcej? Koniecznie zostaw komentarz! Skomentuj jako pierwszy i podziel się swoimi wrażeniami. Napisz, jak oceniasz nasz artykuł i zostaw opinię. Weź udział w dyskusji. Masz wątpliwości i chcesz dowiedzieć więcej na temat poruszanego zagadnienia? Daj znać, o czym jeszcze chciałbyś przeczytać. Dziękujemy za Twój wkład w budowę bazy komentarzy. Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi artykułami i komentarzami innych użytkowników.
Zasadnicze różnice między zmiękczaczem a stacją uzdatniania wody
Woda użytkowa pochodzi z wodociągu lub własnego ujęcia – przydomowej studni. Ta pierwsza na ogół spełnia wymogi i normy wody pitnej, jednak może cechować się wysoką twardością. Woda ze studni natomiast może przekraczać normy w zakresie zawartości wielu pierwiastków, co jest szkodliwe dla zdrowia. Rozwiązaniem tych problemów może być zmiękczacz lub stacja uzdatniania wody. Co wybrać? Dowiedz się, czym różnią się one między sobą!
Centralny zmiękczacz wody
Zmiękczacz wody jest stosowany w przypadku uzdatnionej wcześniej wody, która dostarczana jest z wodociągu. Niemal w całej Polsce taka woda jest twarda, przez co powoduje powstanie szkodliwych, nieestetycznych osadów w czajnikach, ekspresach do kawy, żelazkach, pralkach i innych urządzeniach. W wielu przypadkach stanowi przyczynę awarii sprzętu AGD, co przekłada się konieczność przeprowadzania kosztownych napraw. Twarda woda jest niesmaczna, szkodliwa dla skóry i włosów. Znacząco obniża ona efektywność stosowanych detergentów, a więc efekty prac porządkowych. Zmiękczacz wody sprawia, że przepuszczona przez niego woda jest pozbawiana jonów wapnia i magnezu, które są odpowiedzialne za jej twardość. Jego funkcjonowanie nie wymaga angażowania się użytkowników, urządzenie to jest niemal bezobsługowe. Konieczne jest jedynie zadbanie o właściwy poziom soli w tabletkach w zmiękczaczu, która pomaga w jego regeneracji.
Uzdatniacz wody
Jest to urządzenie, które stosuje się przede wszystkim w przypadku wody z własnego ujęcia. Ma on sprawić, by woda o niewiadomym składzie,] nadawała się do użytku w gospodarstwie domowym. Eliminuje zatem żelazo, związki amoniaku, mikroorganizmy, mangan i wiele innych szkodliwych składników. Jest urządzeniem, które nie tylko warto, ale wręcz należy zamontować, aby wyeliminować ryzyko zatrucia. Jest to rozwiązanie dobierane w sposób indywidualny, z uwzględnieniem specyficznych warunków i składu wody. Jak wskazują specjaliści z firmy Delta, przed dokonaniem wyboru warto przeprowadzić badanie wody, by poznać jej dokładny skład chemiczny. Podsumowując: zmiękczacz ma więc wyeliminować wysoki stopień twardości wody, podczas gdy uzdatniacz dostosowuje jej parametry do potrzeb użytkowników. Zmiękczacz sprawia, że woda staje się miększa i nie powoduje pojawiania się nalotu, wynikającego z dużej ilości jonów wapnia i magnezu. Nie sprawia jednak, że automatycznie nadaje się ona do spożycia, może bowiem nadal zawierać szkodliwe substancje i nadmiar minerałów. Z nimi natomiast doskonale poradzi sobie uzdatniacz.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Dodaj komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza
Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.
Błąd - akcja została wstrzymana