Jakie są najpopularniejsze miejsca na wyjazdy freeride’owe?

Jeżeli kochasz narty albo snowboard, ale nie bawi cię czekanie w kolejkach na wyciąg i zjazdy wśród tłumów innych amatorów białego szaleństwa, a komercyjne stoki napawają cię nudą, freeride jest właśnie dla ciebie. Ekstremalne zjazdy poza utartymi szlakami to niepowtarzalne doświadczenie i sport dla najambitniejszych. Brzmi kusząco? Dowiedz się, gdzie uprawiać freeride.

W Polsce niestety wciąż brak jeszcze stref przeznaczonych dla freeriderów, co nie oznacza jednak, że nie mamy możliwości uprawiania tego ekstremalnego sportu – przekonuje firma Snow Plus Adventure.

Żeby poczuć wolność, jaką daje swobodny zjazd po dziewiczej trasie, warto wybrać się w bliższą lub dalszą podróż w miejsca, które oferują narciarzom i snowboardzistom możliwość przeżycia takiej przygody.

Freeride we francuskim La Grave

Zdecydowanie najpopularniejszym kierunkiem obieranym przez miłośników freeride w Europie jest w La Grave. Tutejsze tereny zdobyły sobie uznanie freeriderów z całego świata. Jeśli marzą ci się nieprzyzwoicie długie zjazdy z alpejskich stoków i lubisz wyzwania, jakim niewątpliwie jest niemal całkowity brak narciarskiej infrastruktury, La Grave to miejsce dla ciebie. W La Grave czeka na ciebie gondola, którą z wysokości 1400 metrów dostaniesz się na 3200 lub (orczykiem) 3500 m n.p.m. Stamtąd – zjazd po terenach, które nigdy nie zaznały sztucznego naśnieżania. Wokół ciebie są tylko szerokie pola śnieżne i alpejskie lodowce. Ze szczytu możesz poruszać się w jednym z dwóch wyznaczonych kierunków, jednak każdy z nich możesz pokonać na dziesiątki sposobów. Jednak uważaj! Niektóre kuluary wymagają asekuracji, inne mogą zaskakiwać szczelinami na lodowcu. Jesteś przecież w bardzo wysokich górach i poza terenem patrolowanym. Dlatego zawsze warto zaufać doświadczonemu przewodnikowi.

Freeride w Iranie i Gruzji

Chociaż najpopularniejszym kierunkiem, obieranym przez amatorów ekstremalnych zjazdów są Alpy, warto docenić także możliwości, jakie dają nam inne pasma. Doskonałym miejscem na wyjazd freeride’owy jest Iran, jeden z najprężniej rozwijających się ośrodków off-piste. Nieratrakowane tereny dla ambitnych narciarzy i snowboardzistów znajdują się tuż obok wyciągów, jednak jeszcze bardziej kuszące są dzikie szczyty, położone w paśmie Elburs powyżej 4000 m n.p.m. Świetne warunki do jazdy poza trasą znajdziesz także w Gruzji, np. w rejonach Mt. Sadzele, Mt. Kudebi i Przełęczy Krzyżowej, gdzie możesz zjeżdżać po szerokich, otwartych stokach pełnych świeżego śniegu, którego warstwa utrzymuje średnio grubość 3 metrów. Jedyną możliwością dostania się w najbardziej odległe zakątki jest lot helikopterem, a więc wyprawa do Gruzji to doskonała okazja, doświadczyć wrażeń, jakich dostarcza heliskiing.