Artykuł Cię zaciekawił? Dowiedziałeś się czegoś więcej? Koniecznie zostaw komentarz! Skomentuj jako pierwszy i podziel się swoimi wrażeniami. Napisz, jak oceniasz nasz artykuł i zostaw opinię. Weź udział w dyskusji. Masz wątpliwości i chcesz dowiedzieć więcej na temat poruszanego zagadnienia? Daj znać, o czym jeszcze chciałbyś przeczytać. Dziękujemy za Twój wkład w budowę bazy komentarzy. Zachęcamy do zapoznania się z pozostałymi artykułami i komentarzami innych użytkowników.
Jakie błędy techniczne popełniają początkujący malarze?

Liczba błędów technicznych, które można popełnić na początku drogi malarskiej, jest zbyt duża, aby wymienić je wszystkie. Dlatego skupimy się na tych najbardziej pospolitych, które mają tendencję do utrwalania się. Podzieliliśmy je na dwie grupy: błędy w technice malowania i błędy w sposobie organizacji miejsca pracy malarskiej.
Nie jest tajemnicą, że błędy popełniane przez początkujących malarzy, w dużej mierze wynikają z braku odpowiednich mentorów i wzorów do naśladowania. Takiego zdania jest specjalista ze sklepu dla plastyków Loveart: – Studenci kierunków artystycznych unikają większości niepowodzeń, które są udziałem malarzy samodzielnie wchodzących w arkana sztuki. Dzieje się tak dlatego, że mogą korzystać z doświadczenia swoich wykładowców i starszych kolegów. Jeżeli mają odpowiednią opiekę, mogą liczyć na bieżące korekty swoich poczynań. Jednak nawet bez takiego mentoringu, korzystając tylko z poradników i tutoriali internetowych, można ustrzec się wielu niedobrych nawyków.
Błędy popełniane przed i po malowaniu
Banalnym błędem, który często popełniają początkujący malarze, jest przechowywanie obrazów w wysokiej temperaturze i na słońcu. Trzeba pamiętać, że farby artystyczne potrzebują właściwych warunków na etapie wysychania, ale też po całkowitym związaniu. Zbyt gwałtownie suszone lub przetrzymywane w wysokich temperaturach, mogą pękać i kruszyć się, a w efekcie doprowadzać do destrukcji obrazu.
Typowym błędem technicznym, który bardzo utrudnia malowanie, jest niewłaściwy sposób trzymania palety. Zalecenie wydaje się banalne, ale warto je podkreślić: należy starać się trzymać paletę zawsze w ten sam sposób i wypracować określony, powtarzalny rozkład kolorów. Dzięki temu nauczymy się „na ślepo” trafiać w odpowiednie miejsca palety, co znacznie przyspieszy pracę i ograniczy liczbę pomyłek. Dużym błędem jest też miksowanie zbyt wielu kolorów: efektem może być powstanie burych i nieciekawych barw.
Niezwykle ważne jest też tak banalne działanie, jak sprzątanie pracowni i regularne usuwanie kurzu, który może przyklejać się do schnącej farby obrazów, nad którymi właśnie pracujemy. Dużym zaniedbaniem jest też zaniechanie mycia pędzli, oczyszczania palet i innych przyborów. Dzięki starannemu czyszczeniu akcesoria malarskie będą nam dłużej służyć i nie przeżyjemy przykrych niespodzianek przy mieszaniu farb.
Błędy popełniane w trakcie malowania
Standardowym błędem początkujących rysowników i malarzy jest malowanie ostrych konturów i brak przejść tonalnych. Taki sposób tworzenia rysunków i obrazów wskazuje z jednej strony na nieznajomość techniki, a z drugiej na nieumiejętność obserwacji. Bardzo podobne następstwa ma kolejny błąd, czyli rysowanie lub malowanie z pamięci. To prosty sposób, aby zacząć fałszować rzeczywistość. Nie chodzi tylko o to, że postaci czy obiekty nie będą podobne do rzeczywistych. Oprócz podobieństwa utracimy też ogromne bogactwo detali i możliwych ustawień światła, których studiowanie możliwe jest tylko w trakcie malowania z natury.
Efektem malowania z pamięci są też błędy skali i anatomii oraz zakłamanie praw fizyki. Pierwszy błąd polega na niewłaściwych proporcjach występujących na obrazie obiektów. Prostym sposobem na uniknięcie takich pomyłek, jest ustalenie na obrazie jakiegoś obiektu odniesienia. Jednocześnie musimy uwzględnić działanie perspektywy i do niej dopasować wielkość malowanych przedmiotów i ludzi. Malowanie z pamięci, a nie z natury, prowadzi też do błędów w anatomii (człowieka, zwierząt, roślin): gdy brakuje nam wzoru, malujemy detale zgodnie z uznaniem, co często prowadzi do powstawania bytów niemających odzwierciedlenia w realnym świecie. Efektem wyobrażania sobie, jak jest, bez konfrontacji z rzeczywistością, bywa też naruszanie praw fizyki i fizjologii. Przejawia się to najczęściej w ustawianiu obiektów w pozycjach, których przyjęcie jest fizycznie niemożliwe.
Charakterystyczną cechą malarstwa niedojrzałego jest też nadużywanie czerni. Początkujący artyści mają tendencję do unikania cieniowania z wykorzystaniem innych kolorów niż czerń. Tymczasem w naturze czysta, głęboka czerń występuje niezwykle rzadko.
Jeżeli nauczymy się unikać opisanych błędów, nasz warsztat malarski okrzepnie. Nabierzemy większej pewności siebie, co pozwoli nam stworzyć wartościowsze prace.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana
Dodaj komentarz
Dziękujemy za dodanie komentarza
Po weryfikacji, wpis pojawi się w serwisie.
Błąd - akcja została wstrzymana