Jak spędzić wakacje?

Jeśli plażowanie nie należy do Waszych ulubionych zajęć, a nie wiecie jak spędzić wakacje, proponujemy Wam wycieczkę w góry. Południe Polski obfituje nie tylko we wspaniałe widoki, ale także setki aktywności, które można podejmować ze względu na jego górzysty krajobraz. Oprócz spacerów i trekkingów, możecie spróbować raftingu, lotów paralotnią, skoków spadochroniarskich, przejażdżek konnych oraz wspinaczki. Jednym z najpiękniejszych i wciąż nie do końca odkrytych przez masowych turystów rejonem górskim w Polsce są Bieszczady. Te niewysokie, ale niezwykle urokliwe góry kryją w sobie wiele niespodzianek. Kontemplować można tu nie tylko widoki, ale także specyficzną kulturę mieszkańców regionu. Nie wspominając już o samym obcowaniu z przyrodą, któremu sprzyja uboga sieć komunikacyjna i niewielkie zagęszczenie ludności. W Bieszczadach wciąż jeszcze może przytrafić się dzień, w którym wędrując po szlaku, nikogo nie spotkacie. Taka sytuacja w polskich górach zdarza się coraz rzadziej – wyprawa w Bieszczady jest więc odpowiedzią na pytanie, jak spędzić wakacje, dla wszystkich tych, którzy cenią sobie spokój i ciszę. Oczywiście nie wszystkie miejsca w tym rejonie są odludne, niektóre wprost tętnią życiem w sezonie – zwłaszcza te najbardziej znane i popularne, jak Solina, Ustrzyki Dolne, Lesko czy Sanok. No właśnie, gdzie w Bieszczady? Wybór będzie zależał od tego, jak chcecie spędzić Wasze wakacje. Jeśli potrzebujecie solidnego wypoczynku oraz profesjonalnej regeneracji sił witalnych, możecie wybrać się do Polańczyka – Zdroju. Jeśli zależy Wam raczej na pieszych wędrówkach – dobrym wyborem będzie Połonina Wetlińska, Połonina Caryńska czy też Masyw Tarnicy lub Wielkiej Rawki. Te miejsca są nie tylko piękne same w sobie – przy dobrej pogodzie i czystym niebie zapewnią Wam niezapomniane widoki na panoramy innych gór – zarówno polskich, jak i ukraińskich. Dla tych, którzy nie mogą się zdecydować, gdzie w Bieszczady i który konkretnie ich rejon wybrać, mamy radę. Nie ograniczajcie się. Zwłaszcza jeśli podróżujecie samochodem. Najciekawsze miejsca w regionie nie są bardzo oddalone od siebie – oznacza to, że mając do dyspozycji tydzień lub dwa możecie i pozwiedzać zabytki, i powędrować, i jeszcze znaleźć czas na błogie lenistwo. Możecie tak zaplanować podróż, aby nocować co kilka dni w innych miejscach albo za bazę wypadową obrać miejscowość, która leży najbliżej interesujących Was miejsc. Możecie też nic nie planować i zdać się na intuicję. Wszystko zależy od Waszej energii i wyobraźni. Będąc w Bieszczadach szkoda jest nie skorzystać z jednej z największych atrakcji regionu – jazdy konnej. Górskie krajobrazy oglądane z perspektywy grzbietu konia huculskiego są jeszcze piękniejsze. Jeśli jesteście zaprawieni w jeździectwie, możecie udać się na kilkudniowy rajd po górach – będziecie mieli wtedy doskonałą okazję, aby podziwiać Bieszczady nie tylko w dzień, ale także nocą. Dla początkujących adeptów jeździectwa i co bardziej wygodnych pozostają kilkugodzinne lub jednodniowe wycieczki. Bieszczady to także oryginalna kultura – obecność cerkiew przypomni Wam, że znajdujecie się na pograniczu Polski i Ukrainy – do której zresztą z Bieszczad jest na tyle blisko, że przy dobrej widoczności z niektórych szczytów będziecie mogli wieczorem dostrzec łunę świateł bijących od Lwowa.