Artykuł sponsorowany
Jaką lokatę wybrać?
Minęły już czasy, w których finansowe nadwyżki chowało się w bieliźniarce lub skrytce w podłodze. Współcześnie funkcję przechowalni pieniędzy pełnią banki i ich instrumenty finansowe, które pozwalają nie tylko bezpiecznie schować pieniądze, ale także dzięki powierzeniu ich pod opiekę instytucji coś jeszcze zyskać. Nie każdy ma żyłkę do inwestowania lub zwyczajnie boi się ryzykować. Stosunkowo bezpiecznym instrumentem finansowym, obok konta oszczędnościowego, jest lokata terminowa, zwana również depozytem bankowym.
Laikowi (a prawie każdy, kto niewiele wie na temat inwestowania i instrumentów finansowych, może śmiało się tak nazwać) będzie trudno zdecydować, jaka lokata będzie dla niego najbardziej zyskowna i bezpieczna. Decydując, jaką lokatę wybrać, należy bowiem wziąć pod uwagę kilka zmiennych i przede wszystkim – nie ufać reklamom telewizyjnym i prasowym.
Pierwszą zmienną, jaką musimy wziąć pod uwagę zastanawiając się, jaką lokatę wybrać, jest rentowność inwestycji. Pod tym pojęciem kryje się oczekiwany zysk po okresie zapadalności – czyli po zakończeniu terminu działania lokaty. Chociaż spodziewany procent wzrostu jest określony w umowie z bankiem, może zdarzyć się tak, że zysk będzie mniejszy od spodziewanego. Dzieje się tak ze względu na inflację oraz stopy procentowe – ich wzrost lub spadek nie jest tak łatwo przewidzieć, choć pewne prognozy powinny podpowiedzieć nam, czy wybrać lokatę z oprocentowaniem stałym czy zmiennym. Przy prognozowanych podwyżkach stóp procentowych, lepiej się zdecydować na lokatę z oprocentowaniem zmiennym – będzie można zyskać na ich późniejszym ewentualnym spadku. Stałe oprocentowanie lokaty będzie bardziej opłacalne w przypadku prognozowanego zmniejszania się stóp procentowych – ewentualne podwyżki nie zaszkodzą zyskom. Przed podpisaniem umowy z bankiem warto też spytać o to, z jaką częstotliwością kapitalizowane są odsetki – im częściej, tym pewniejszy zysk.
Kolejna kwestia, jaką należy rozważyć decydując, jaką lokatę wybrać, jest płynność środków finansowych – czyli ewentualne konsekwencje, jakie poniesiemy, rezygnując z lokaty przed jej zapadalnością. Część lokat jest tak skonstruowana, że pozwala na wycofanie środków w dowolnym momencie, ale kosztem zmniejszenia stopy zwrotu – jest więc to opcja mniej opłacalna dla tych, którzy dysponują kwotą z góry przeznaczoną do depozytu. Większość lokat dla drobnych ciułaczy jest jednak tak skonstruowana, że wycofanie pieniędzy grozi utratą części lub nawet całości odsetek. Dlatego na zamrożenie pieniędzy należy wybrać taki okres, w którym nie przewidujemy większych wydatków. To też kwestia gospodarowania nadwyżkami finansowymi – może lepiej do części z nich mieć dostęp zostawiając je na koncie oszczędnościowym (które też jest oprocentowane, choć nisko), aby uniknąć później sytuacji, w której przedwczesne odmrożenie pieniędzy z lokaty będzie nas kosztować cały spodziewany zysk.
Ostatnią kwestią jest ocena ryzyka. Przy lokatach tradycyjnych nie jest ono duże, ale może zdarzyć się sytuacja, w której bank ogłosi upadłość, a część naszych oszczędności po prostu przepadnie. Dlatego decydując o tym, na jakiej lokacie chcemy umieścić pieniądze, dokładnie sprawdźmy dane finansowe banku i prognozy dotyczące jego rozwoju.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana